Ale w nastroju jestem jeszcze o takim:
Więc wybaczcie mi, Kochane, że dziś żadnej pracy nie pokażę.
Spróbuję nadrobić zaległości na Waszych blożkach, a po południu ostro biorę się do pracy :D
A jak Wam minął tydzień? Byłyście gdzieś (prócz Przydasiowego Bazarku)?? :D:D:D
Uściski na nowy tydzień!!
10 komentarzy:
A paznokcie pod kolor kocyka;P
Pozdrawiam
ja choruje i doleczyć się nie umiem, i do pracy chodzę ;-) ot miły tydzień miałam
wszystko co dobre szybko się kończy... Ja w te wakacje w ogóle urlopu mieć nie będę... pozdrawiam:)
Ale cudnie :):)
Oj widać że cudnie na całego :) mmmm.....zazdroszczę "byczenia się" :)
Ja własnie jutro ide do pracy po urlopie, ehh ciezko się pozbierać
No bazarek jest jedynie oddechem dla naszego portfela pozwala mu sie nieźle odchudzić ;)
Zapraszam do siebie i jestem ciekawa co pięknego taka zrelaksowana wyczarujesz;)
widoczek super, ja właśnie urlopowa :)
oj :) zachciało mi się trawki i kocyka ;)
w ogóle nie zaglądałam do Bazarku rzez całe 10 dni :) za to było sielsko, pysznie, spacerowo, jezioro i morze szumiały... ech... po wczorajszej podróży z przygodami dotarliśmy do domu, a teraz trzeba się ostro brać do zwyklīch zajęć ;)
Prześlij komentarz