Sezon kartek świątecznych w pełni. Mimo, że do Świąt jeszcze trochę czasu.
Ta biel za oknem nastraja jednak nieco świątecznie więc i ja się skusiłam.
Na początek bardzo prosta, zwykła kartka.
Ozdoba kupiona na naszym ulubionym Bazarku. Stempelek chyba też :)
A poza tym? No zmiana czasu. Jak zwykle rozbita jestem totalnie.
Nie wiem dlaczego tak jest, ale za każdym razem zmiana czasu
burzy mój wewnętrzny ład i porządek.
W ogóle tej zmiany nie rozumiem.
Gdybym była Królową, to bym ją zlikwidowała :D
A Wy jak radzicie sobie za zmianą czasu i zmianą pory roku?
PS Dziękuję za ciepłe przyjęcie mojej dyktandowej kartki i puszki.
Jest mi niezmiernie miło czytać wszystkie Wasz komentarza :)
Zapraszam też do mojej wymianki Gwiazdkowej :)
Uściski!!!