zuzAnioły

"Aniołów nikt sobie nie wymyślił. Są starsi od Adama i Ewy."

Ks. Jan Twardowski

środa, 25 stycznia 2012

Dawno, dawno temu....

 Ten post miał mieć tytuł "Tajny projekt" i opisywać akcję wędrasiową,
której podjęły się uczestniczki wymianki albumowej nr 1.
Minęło 6 miesięcy, niewiele się działo w tym temacie-
prócz tego, że ciągle nagabywałam organizatorkę zabawy, 
dopytując się co się dzieje.
W końcu wysmażyłam maila do wszystkich, 
że jest mi bardzo przykro, że to niefajnie.. i takie tam..


Aż tu nagle, zaglądam do Kuby..
I buźka mi się uśmiecha.... :D:D:D:D
Wszystko możecie przeczytać u Niego na blogu.
A ja poniżej dołączam tekst i zdjęcia, które wrzuciłam na bloga w SIERPNIU
 i które musiały czekać na publikację do dzisiaj...

Przez jakiś czas obserwowaliście wędrówki różnych albumów i moje wpisy. 
Bawił się z nami również Kuba. NIestety, Jego wędrownik zaginął gdzieś po drodze.. właściwie to na samym początku... 
Postanowiłyśmy, że same zrobimy dla NIego album- niespodziankę.
Przygotowałam okładkę i pierwszy wpis.
Okładka, to nie lada wyzwanie.. Bo album Kuby był po prostu cudowny!
Pomyślałam, że powinnam utrzymać go w klimacie, w którym stworzył go chłopiec.
Więc POCZUŁAM MIĘTĘ... :) 

A oto mój wpis.. z miętą natychmiast kojarzy mi się herbatka.. :)


Mam nadzieję, że Kubusiowi album się spodoba.. i że sprawiłyśmy mu miłą niespodziankę..


Niespodzianka była- to już wiem.
Kubuś się ucieszył- to też wiem :)
Dziękuję wszystkim dziewczynom za akcję i reakcję :)

Jeszcze tylko mała dygresja...
Jeden z komentarzy pod postem Kuby dotyczącym naszego albumu brzmi o tak:
Kubusiu, muszę przyznać że Twoje wpisy są bez porównania z wpisami które otrzymałeś. Miałeś świetne pomysły...
Ja rozumiem krytykę i wiem, że nie jestem najlepsza w scrapowaniu..
ale takie słowa.. i w takim momencie...
no przykro mi bardzo.... :(


Walka przeprowadzkowa trwa. Jestem już jednak dalej, niż bliżej :D
Jeszcze trochę i będzie gotowe...
Niestety walka jest tak wyczerpująca, że o 20 jestem nieprzytomna i obolała.
Więc te upieczone muszą jeszcze trochę poczekać.
I wszystko inne, niestety, też...


Ściskam i pozdrawiam starych i nowych Tu_Zaglądaczy! :D

10 komentarzy:

Ewa pisze...

Zu kochana, ja myślę, że to nie jest konkurs na najpiękniejszy wpis, a osoby które szykowały niespodziankę dla Kuby przeznaczyły na to swój czas i włożyły przede wszystkim mnóstwo serca. Ty masz wielkie serduszko i świadczą o tym Twoje akcje. Głowa do góry. Najważniejsze, że Kubuś miał miłą niespodziankę :)
A walkę wygrasz. I całą wojnę też :) i będziesz sobie mieszkać w nowym lokum :D

Caro-ART pisze...

Świetny album:) byłam na blogu Kuby i cały też prezentuje się fajnie.
Pozdrawiam.

Joanna Wiśniewska pisze...

Hej Zuzanno, nie smuć się z powodu jednego komentarza, co z tego, że ktoś uważa, że kogoś innego wpisy są fajniejsze... rzecz gustu. Zgadzam się z Ewą, liczy się czas i serce jakie wkłada się w swoją pracę. Głowa do góry! Przeprowdzaki są fajne ;) Ja je lubię :) Pa. i buziaków sto dwa.

dom za końcem świata pisze...

Ty to masz serducho :))) Świetna akcja i świetny album, a Kubusiowi się buzia ucieszyła, bo niedość, że dostał nowy album w miejsce tamtego, to jeszcze tyle dobroci, miłości i pracy zawartej w tym nowym...

justysias7000 pisze...

Obejrzałam cały albumik i jest przepiękny!!!;) Wszystkie wpisy są świetne!;) A ty masz mega wielkie serducho!;)
pozdrawiam!

kachna pisze...

świetny pomysł, miło czytać że komuś się chce ... gratulacje
a komentarzem szkoda się przejmować

Ines pisze...

no cóż są ludzie i taborety ... ważny jest gest i chęci a nie każdy musi być wybitnie uzdolniony, robi się jak się umie, ważne że od serca:)

Anula pisze...

Zuziu, jestem pod wrażeniem Waszej akcji. Pomysł wspaniały i najważniejsze, że taką radość sprawił Kubie:) A album włożyłyście dużo serca, jest piękny - i to jest najważniejsze!
Trzymaj się:) Pozdrawiam ciepło!

Anabel pisze...

Zu, olej to.. nie warto..
ja wiem i Kuba też, jaki był cel tej akcji, że włożyłyście mnóstwo serca w to, by sprawić komuś wiele radości. A nie talent się liczy i super prace, tylko radość, ciepło i chęć dania cząstki siebie.
Uważam, że Wasz album, tzn. teraz Kuby, jest jedyny i niezastąpiony i będzie pamiątką na zawsze i że jest świetny!! :)
buźki

Made by Aisia pisze...

Kochana widziałam wpis Kuby na jego blogu, był przeszczęśliwy, wspaniałą niespodziankę mu sprawiłaś:-) Piękny wpis:-)