Dziś, na koniec kolejnego pięknego dnia, pokażę szybciutko Anielinkę kwiatową.
Sesja odbyła się w niezbyt sprzyjających warunkach pogodowo-oświetleniowych,
ale coś tam udało się uchwycić. :)
Kwiatowa, troszkę rozmarzona (a może zaspana?), romantyczna ogólnie :)
Jest już u swojej nowej właścicielki i mam nadzieję, że jest im dobrze :)
A Wam, moi Zaglądacze, życzę spokojnego wieczoru i pięknego poranka!
4 komentarze:
Ojejku, jejku...kto to wrócił do blogowania!!! :) Cieszę się ZU!
A kwiatowa Anielica piękna :)
Śliczna :) brakowało mi Twoich Anielic ;)
Cudna! Miło widzieć Twoje anioły po przerwie :)
Jaka ona piękna!!! Pozdrawiam:)
Prześlij komentarz