Oto kolejny szczególny Anioł, który zastąpił połamanego skrzydlaka
w drodze do ludzi obdarzonych ogromnym sercem...
Jest inny, od poprzedniego, ale ma moce równie magiczne.
I dwa serca, bo miłość i cierpliwość Jego nowego domu
w jednym sercu na pewno by się nie pomieściły.... :)
Wiem już, że dofrunął cały. Mam nadzieję, że będzie teraz czuwał nad domownikami...
1 komentarz:
:*
Prześlij komentarz