zuzAnioły

"Aniołów nikt sobie nie wymyślił. Są starsi od Adama i Ewy."

Ks. Jan Twardowski

czwartek, 29 marca 2012

Zielony

..i  z nogami :)



Rozpoczyna serię aniołów wymiankowo-kandyzowano-wiosennych.
Wszystkie poleciały (lub fruną właśnie) w dobre łapki.
Zdjęcia, widzę, nie zawsze najlepsze.. ale innych już nie zrobię.

Wczoraj ulepiłam kolejne trzy. Najlepsze lekarstwo na doła. I masa wyszła gładka jak nie wiem co :)
Spodziewajcie się zatem prawdziwego NALOTU aniołów. Muszę je jakoś do siebie przywołać......

Dziękuję, Moje Drogie, za wsparcie i pozytywną energię, którą od Was codziennie dostaję. :)

Udanego czwartku :)

9 komentarzy:

Caro-ART pisze...

EE Twoich Aniołów to nawet całe stado może przylecieć :)
3maj się :*

A pisze...

świetny jest! kopytka ma zgrabne ;)

Joanna pisze...

Uroczy i słodki aniołek, podoba mi się jego kubraczek :) Miłego dnia

Maremi's Small Art pisze...

Fajowy :):):) uroczy bardzo :*

Ewa pisze...

I ma bose stópki! genialny i wiosenny :)
A wiesz co? coś jest z tą masa solną - jak było dobrze, to się coś nie chciało lepić, a teraz odwrotnie...
Sił dużo Zu :* :*

justysias7000 pisze...

Śliczny i jaki wiosenny!!;)

A.M.S. Biała Pracownia Rękodzieła pisze...

Dziękuję Zu:)za miły komentarz na moim blogu! Cieszę się,że powróciło Ci zdrówko i chęci do tworzenia :)Efekty już widać:)Piękny Anioł!!!Pozdrawiam cieplutko :)

Lady Iness pisze...

Piękny aniołek, poprzednie również :)

Ana pisze...

Przepiękny anioł i w dodatku już mój :D