Młodzieżowa

Nawiasówka z Tildą

 Wyściskałam Mamę urodzinowo od Was wszystkich- bardzo Wam dziękuję za życzenia dla Niej :*

Tatę też wyściskałam :) 

Jest już w zdecydowanie lepszej formie, choć trochę zmęczony pobytem w szpitalu.

Wczoraj minęły dwa miesiące od "zdarzenia" i możemy śmiało powiedzieć, że postępy są niesamowite. Podobno zaczyna chodzić po schodach, ale trudno mi powiedzieć coś więcej na ten temat, bo nie widziałam.. Palcem rusza.. delikatnie, ale rusza. Ćwiczy :)

Za półtora tygodnia wraca do domu. Dokładnie w Dzień Matki. Będzie podwójne święto.

 Trochę się stresujemy (On zresztą też), bo jeszcze nic nie jest gotowe. Ale w związku z całą biurokracją, będzie trzeba przystosować pokój na tyle, na ile się da. A resztę będziemy robić później.

No i wszyscy mamy nadzieję, że będzie dobrze, coraz lepiej. I tego się trzymamy.

Kolejny tydzień mija z prędkością światła. 

Mam nadzieję, że weekend będzie słoneczny i ciepły, czego i Wam życzę :)