Nowością jest, oczywiście, parka zakochanych, którą ulepiłam po raz pierwszy,
a nie to, że KTOŚ jest zakochany... ;)
Nie mam za dużo do powiedzenia na temat tej pary,
bo bo cóż tu mówić o szczęśliwie zakochanych...?
Dlatego bez długich wstępów przedstawiam Wam MIŁOŚĆ W MASOSOLNEJ POSTACI:
A ja dzisiaj jeszcze odpoczywam. Jutro do pracy.. Oj, to dopiero będzie ciężki powrót... :)
Za oknem mglisto. Październikowo. Przyjemnie posiedzieć pod kocem, przy kominku.... :)
Dziękuję Wam za wszystkie słowa uznania dla miniasków i za ciepłe słowa o mojej Mamie.
Tak, to piękna, wspaniała kobieta. :)
Życzę Wam udanego startu w nowy tydzień oraz spokoju na resztę dni.
No i żeby słonko jeszcze nam trochę poświeciło... :)
BUZIAKI!
20 komentarzy:
śliczna parka !
Piękna ta masosolna miłość :) I koronka pięknie wyszła :)
Tak mnie kusisz tą masą, że chyba w końcu z Zosią się za nią wezmę ;)
Pozdrawiam cieplutko !!!
Piękna ta para zakochanych :) świetnie razem wyglądają hihi
Piękna ta parka, mnie też się podoba jak użyłaś koronkę:) Pozdrawiam
super
ogromnie podoba mi się koronkowa masa solna:)
super to wyszło
Rozkoszna para! Ja jednak pomalowałabym na jakiś inny kolor nogi faceta, żeby się bardziej odróżniały :)
Wiesz , to wspaniala para zakochanych , taka zjednoczona powiedziałabym malżeństwo...genialne na prezent ślubny.
A koronka wyszła bardzo pięknie.
Para bardzo udana:) ...i pięknie sfotografowana:)
Przepiękna parka, aż miło popatrzeć :)
Cudo!!!
Cudowna parka:)
Ale fajniutkie :)Wywołują uśmiech :)Pozdrawiam!!!
Śliczne! Piękny efekt z tą koronką :-))
Pozdrawiam!
cudnie zakochani!! miłość aż z nich promienieje!!
Pozdrawiam niebiesko:)
te aniołki wychodzą Ci przepiękne :)
Ależ śliczna parka, ja od poniedziałku wieczorami lepie aniołki na podziękowania, oj napracuje się :)
miło popatrzeć na taką parę... koronka wygląda świetnie!
Aaaach! cudne :)
Jejku Zu! ONE SĄ CUDOWNE! Normalnie wymiękam z zachwytu :*
Przepiekne :) Zapraszam na mojego bloga :) http://crossstitchandbracelets.blogspot.com/
Prześlij komentarz