zuzAnioły

"Aniołów nikt sobie nie wymyślił. Są starsi od Adama i Ewy."

Ks. Jan Twardowski

wtorek, 26 marca 2013

Tyyyle się dzieje...

... że na robótki już w ogóle czasu nie wystarcza..
Nie wycinam, nie lepię, nie maluję, nie owijam...
Troszkę ustroiłam dom i to wszystko.
Jakoś tak.. nie wiem, czy zima, czy brak słońca. Ale czytam u Was, że też nie najlepiej z weną. 
Jest to dla mnie jakieś pocieszenie.. bo może w końcu się zbiorę.
A tymczasem - aniołowe zaległości.
Kolejny fruwak i miniasek dla towarzystwa :)




Dziękuję Wam bardzo za to, że mimo pustki, nadal do mnie zaglądacie.
Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i za pozytywną energię.
Ja mam dla Was dzisiaj trochę słonka... :)

12 komentarzy:

Ala M. pisze...

cuuudne są Twoje aniołki... ach!

Caro-ART pisze...

Śliczne aniołki :)

JoLis pisze...

Aniołki urocze:) pozdrawiam niebiesko:)

Joanna pisze...

Cudne anioły :) Dzięki za promyki słońca, u mnie ich brak. Pozdrawiam

Lilka pisze...

Anioły słodziuchne :O)
a wena i siłki na pewno wrócą, jak tylko słonko zacznie częściej pojawiać się na niebie :O)

Misiówa i Spółka:-) pisze...

Sliczne te Twoje aniolki, zycze Ci duzo usmiechu,mimo ze szaruga za oknem. Glowa do gory, wena i sily wroca....juz niedlugo ;)

Maryś pisze...

wróci Zuza wróci - pogoda tak nas wszystkich przygnębia. Całus :)***

Brujita pisze...

Zuz_anno Moja Najdroższa... a ja dzięki Twej pomocy w końcu Aniofka skleciłam ;-)))
A wena... wróci.. ona zawsze wraca... teraz tylko w zaspach utknęła ;-)))

czary mary z materiału pisze...

Śliczne,a wena wróci pewnie wraz z prawdziwą wiosną;)

Dorota pisze...

Śliczne są Twoje anioły. :) U mnie chwilowo też jakiś brak weny, może trzeba zwolnić, odpocząć.. Może ta pogoda nas tak dołuje. Dużo ciepła i uśmiechu no i miłych udanych Świąt. :)

Alexandra pisze...

tyyyyyle mam zaległości u Ciebie :*
Aż mi głupio i wstyd :(
Pięknie Aniołkowo :)))

Anula pisze...

Cudowne anioły ....