Ta cisza na blogu może wskazywać na moje NICNIEROBIENIE...
Kto tak pomyślał- jest w błędzie. Pracuję na pełnych obrotach.. jarmark, zamówienia.
Powstało z milion aniołów, którym nie zrobiłam zdjęć, a wysłałam już w świat na służbę.
Więc było się czym chwalić, ale nie było czasu na "formalności" :)
Dziś pokażę zatem produkcję papierową.
I nie są to kartki, oj nie..
A cóż to takiego??
A są to tzw. Money holders, czyli... no takie papierowe portfeliki..
W tym roku dwójka nastolatków z naszej rodziny dostanie od nas pieniądze na Gwiazdkę.
Nie lubię takiego "prezentu", ale wiecie, jak to z nastolatkami.
No i żeby nie dać takiej gołej gotówki, postanowiłam w coś ją opakować.
I wyszło właśnie tak.
Dla chłopaka:
I dla dziewczynki:
Poza tym prezenty już zapakowane, część z nich czeka pod choinką, część w koszyku, gotowa do drogi. Właśnie zabieram się za pieczenie pierników, w całym domu pachnie :)
A Wy jak tam z przygotowaniami?
Życzę Wam spokoju na ten przedświąteczny czas.
I radości! :)
3 komentarze:
Bardzo fajny pomysł na wręczanie kasy :)
Fajowskie :)
Zdrowych, radosnych i pełnych domowego ciepła :) świąt Bożego Narodzenia:)
Prześlij komentarz