To ostatni wpis do wędrasia z edycji ALBUMOWO. Wszystkie wpisy (moje i koleżanek) możecie obejrzeć na naszej stronce.
Wędrówka nieco się wydłużyła, z wielu przyczyn... ale mam nadzieję, że wkrótce wszystkie albumy trafią do właścicielek. Mój już mam i niebawem pokażę wszystkie wpisy.
A tymczasem, mój wpis dla Alinki. Album anielski...
Tutaj też nie szalałam z ozdobami. Anioły nie potrzebują wielu dodatków :)
Jak tam sytuacja zimowa u Was?
Tutaj spadło trochę śniegu, ale nie powiem, żeby była jakaś śniegowa katastrofa.
Oglądam zimowe obrazki w TV i naprawdę dziwię się, że gdzieś tam jest aż tak źle (że rury pękają,
że dojechać do pracy nie można.. itp)
Ja nadal biegam w obcasach - choć już nie w czółenkach, a ocieplanych botkach :)
Zapraszam jeszcze na wymiankę - możecie się zapisywać do piątku! :)
Życzę ciepełka, spokoju.. i odganiajcie choróbska!!
12 komentarzy:
ja brnę przez wały śniegu pchając przed sobą sanki 1,2 km w jedną stronę ...wyglądam jak rambo.
Ale zima jest piękna.
Twoje wpisy również :)
Fajne te wędrasie! A Twój wpis naprawdę anielski :)
U nas duuuużo śniegu i szalejemy z dzieciakami na sankach :O)
Pozdrawiam Lidka-Lilka
Ale świetny:) U Nas nie da się chodzić, tyle śniegu:)
Świetny wpis :) U mnie śnieg co cieszy Toma a mnie troszke mniej ;)
Piękny anielski wpis :)
piękny wpis :)))))))))
piękny wpis :)))))))))
Piękny wpis, wspaniały Wędraś:)) W Lublinie wreszcie zima:)))) Pozdrawiam ciepło:))
Piękny wpis a poezję i złote myśli ks. Twardowskiego uwielbiam!
Piękny wpis!!! Wspaniały pomysł z tekstem na skrzydłach;)
Przecudny wpis!
U nas zima od 3 tygodni taka, ze trzeba się przez zaspy przedzierać. Ale za to jak pięknie na dworze :)
Pozdrawiam cieplutko!
Super wpis, sama chciałbym kiedyś dołączyć do tworzenia takiego wędrującego albumiku :)
Prześlij komentarz