Nie wiem, dlaczego tak się stało, ale miałam ogromny problem z wpisem do tego albumu. Trzpiot zażyczyła sobie, abyśmy opowiedziały o piosence ważnej dla nas. Jak już wiecie, muzyka w moim życiu obecna jest praktycznie cały czas. Jest wiele utworów, które kocham, cenię, często słucham lub podśpiewuję. Wydawałoby się zatem, że taki temat jest idealny dla mnie. A tu klops. Album leżał u mnie chyba ze cztery tygodnie i nie potrafiłam nic stworzyć...
aż tu nagle w ubiegłym tygodniu... olśnienie.
Usiadłam, wycięłam. i jest:
Mam dziś pracowniczego doła. Walczę od wczoraj z niechęcią wielką do swojej pracy. Macie tak czasami? Że chcecie zamknąć drzwi za sobą i pójść... przed siebie?
Mam nadzieję, że się ogarnę szybciutko, bo nie da się tak pracować.
A tu tyle do zrobienia na początku roku..... :(
Trzymajcie się ciepło!
PS Nie wiem, gdzie ta zapowiadana na dzisiaj zima.
U nas słońce się nawet pojawia, piękna wiosna!
13 komentarzy:
Zu, wpis genialny!!!
a w pracy się trzymaj!!! u nas odwilż..
czasami tak bywa, że niby prosty temat, a a jakoś człowiek się zebrać nie umie
Zu piękny wpis :)
Piękny wpis :)
A o pracowniczym dole nic nie mów....mnie chyba też dosięgną :/
U nas jesień....pada deszcz ze śniegiem = chlapa i błoto....
Very beautiful and romantic album! Other your works magnificent too! Thanks for visiting of my blog and kind words.
czasami każdy ma takie dni... ale dzięki nim później jeszcze bardziej doceniamy naszą pracę, pasję... nasze szczęście :)
dlatego 3mam kciuki i pamiętaj:
dziś są chmury,ale zawsze po chmurach idzie słońce :)
pozdrawiamy ciepło
fajny wpis :O)
a u nas zima, zima, zima... widać to zwłaszcza, kiedy trzeba odśnieżyć samochód :(
sliczny wpis, taki subtelny
Mnie się w ogóle nic nie chce ;))
Piękny album !
Ciężko byłoby wybrać taką jedną piosenkę... Ale na szczęście Tobie się udało!
U mnie pogoda beznadziejna, co spadło, już się roztopiło, a wszystko poprawił dziś deszcz. Ble.
Pozdrawiam!
Asia
asia-majstruje.blogspot.com
Piękny wpis! Też mam gorsze dni ,wtedy dużo czytam. U mnie zima na całego i dziś dosypało,jest bajkowo ale jeździ się fatalnie.
Piękny wpis ;-))) Szczególnie ujął mnie za serce ażurowy motyl...jest jak zapowiedź wiosny za którą wszyscy tęsknimy...
Ja też czasami zamknęłabym za sobą drzwi ale nie w pracy... w życiu w ogóle ;-)))
Trzym się cieplutko i nie daj się chandrze!!
Zu - wpis jest świetny :)
a o dole pracowniczym - mogę się nie wypowiadać?? ;)
Prześlij komentarz