No to jeszcze jeden. Ostatni z tej serii.
Za oknem dziś deszczowo i mglisto. Wstać się z łóżka nie chciało, a teraz nie chce się pracować..
Nadrabiam zaległości na Waszych blogach- mam nadzieję, że do wszystkich dotrę :)
Dziękuję za Wasze odwiedzinki i obiecuję, że od przyszłego tygodnia będzie bardziej róznorodnie w tym moim blożkowym światku :)
Udanego czwartku!
5 komentarzy:
i kolejny "bieszczadzki", zielony, CUDNY Anioł :)
Bardz ladny, uroczy. Zapraszam do mnie na candy :)http://artistycrafty.blogspot.com/
Śliczny aniołek na niepogodę :) Przydałby mi się taki, może by trochę słonka wyczarował, ech
Śliczny :)
Piękne anielsko!
Prześlij komentarz