Brudna, poszarpana...

.. i z bezradną kobietą.

Imieniny po męsku:

taka odskocznia przed Świętami... :)

Solenizantowi jeszcze raz życzę wszystkiego najlepszego :*

A Wam, Kochani, życzę, abyście dwa najbliższe dni spędzili spokojnie, 

bez pośpiechu, bez szaleństwa zakupowego. 

Nie stójcie przy garach do 3 w nocy,

cieszcie się SOBĄ :)

Ściskam ciepło!

PS uważajcie na drogach!

no to jeszcze dwa

Scrapuszka :)

Pierwsze, z kwiatkami z farbowanej gazy:

 Tył:

 I drugie, też z kwiatkami i gazą, ale w zestawieniu nieco innym :)

 Tył:

No i razem :)

Wydają mi się bardzo kobiece (zarówno te, jak i wcześniejsze :) ), 

dlatego będą prezentami Świątecznymi dla psiapsiółek mojej mamy :)

Ściskam Was ciepło!!
(jeszcze trochę śniegu jest... :) )

Nalot kruszynek

Lub ZLOT, jak kto woli.. :)

16 maleńkich aniołków - 8 dziewczynek i 8 chłopców-

poleciało do klasy II w pewnej szkole w Milanówku :)

Były dodatkiem do zakładek, które zrobiłam dzieciom na gwiazdkę.

Były też niespodzianką, dlatego nie mogłam pokazać wcześniej.

Wiem, że dofrunęły całe i zdrowe więc prezentuję... :)

Całe stado pod przewodnictwem wychowawczyni- p. Jadzi :)

Pozdrawiam Trójkę Klasową, ściskam wszystkie dzieciaki i życzę Wesołych Świąt!!

U mnie w nocy spadł śnieg.. 

ale nie mogłam się przełamać i przyszłam do pracy w czółenkach... :) 

Nie wiem, czy dobrze, bo sypie nadal..... 

Pozdrawiam zatem śnieżnie i życzę udanej środy! :D

Scrapuszka

Pisałam niedawno, że "wzięło mnie" na notesy...

No i proszę, oto trzy scrapuszka, 

które zrobiłam korzystając z tej właśnie notesowej weny...

Dwa bardzo do siebie podobne, z tych samych papierów

 Pierwsze:

 Tył:

 Drugie:

 I oba razem :) :

 I trzecie, nieco inne- projekt podobny, papier zupeeeełnie inny :)

Zdjęcia, niestety, robione wieczorem, przy sztucznym świetle.. 

innego ostatnio nie mogę złapać.. :(

Do grona notesów dołączyły jeszcze dwa scrapuszka, które pokażę...

już niebawem :)

Maleństwa, które się piekły, a później były malowane (w ilości dla mnie rekordowej)

też będę mogła pokazać już niedługo... :)

A tymczasem życzę Wam udanego wtorku! :)

I słonka, które pięknie świeci nad moimi górami... :)

Prezentowo

Szybciutko nadrabiam zaległości prezentowe...

kolczyki z prywatnej wymianki z Sylwią:

Prezenty od Mikołaja-Ali:

 Wielkie dzięki, Kochana!!

I prezencik, który sprawiłam sobie sama... 

Koło Marianny przysiadła Urszula

 I nie wchodzę już na blog Sepi, bo nie mogę się opanować!! :D

 I jeszcze wymianka książkowa, organizowana przez Urszulę.

Moją parą wymiankową była Mery i u Niej możecie podejrzeć, co dla Niej przygotowałam (między innymi zakładka, o której już pisałam)

Niestety nie zrobiłam zdjęć paczuszki od Mery, ale była ogromna i dostałam aż trzy książki!! Dziękuję Ci bardzo! :)

Bardzo dziękuję za wszystkie prezenty, które dostałam :)

I za wszystkie miłe słowa, które czytam codziennie :)

Życzę udanego poniedziałku i SPOKOJNEGO tygodnia przedświątecznego :)

Zeszyt

Czekał chyba 1,5 miesiąca na jakikolwiek ruch z mojej strony.

Okleiłam go pogniecionym różowym papierem pakowym.. i na resztę zabrakło weny..

Te różowości chyba nie komponowały mi się z klimatem Świątecznym, w którym zatraciłam się dość wcześnie w tym roku.. :)

Wczoraj przyszły do mnie zamówione papierki. Spojrzałam na nie, sięgnęłam po zeszyt (leżał pod ławą, na wyciągnięcie ręki) i szast prast i zeszyt ozdobiony. Bardzo lubię, gdy nagle wszystko składa się w całość.

Miałam wczoraj dzień ewidentnie notesowy, bo powstały jeszcze trzy scrapuszka. 

Ale o nich innym razem :)

Cieszę się ogromnie, że Jadzia przypadła Wam do gustu.

Mam nadzieję, że nowej właścicielce również :)

Życzę Wam dzisiaj piątku udanego i weekendu pogodnego.

Biegacie po sklepach w Niedzielę Handlową? 

U nas w miasteczku świąteczny jarmark...

Raczej nie będę się powstrzymywać :)

Uściski!

Jadzia

Efektów malowania jeszcze nie mogę pokazać.

Dzisiaj tylko część.

Jadzia :)

Zdjęcia robione rano, na szybko...

Wrzucę później lepsze. Jak już CAŁOŚĆ będzie do pokazania :)

Pozdrawiam czwartkowo!

(jeszcze tylko 6 dni pracy!! Jupiiii!! :D )

A.. co do wiosny/przedwiośnia, to mnie też cieszy. :)

śnieg może popadać w Wigilię i natychmiast zniknąć ;)

Dwie

proste karteczki świąteczne...

Choinkowa:

 (to moje ulubione zdjęcie... :) )

I druga, reniferowa :)

Stempelki, oczywiście ;) made by me :D. 

Tak jak i ten wczorajszy (z aniołem)

Cieszę się niezmiernie, że Wam się podobają moja Świąteczne wyczyny.

Dziękuję za wszystkie miłe słowa.

Malowanie wczoraj się odbyło.

Dziś ostatnie szlify... ale wszystko pokażę nieco później,

jak dofrunie.... :)

U mnie nadal wiosna!

A u Was? :D

Trochę dzwoni

Trochę trąbi.... ;)

Że Święta już tuż, tuż... :D

Większość prezentów zapakowana-czekają na ostatni szlif :)

Dzisiaj małe malowanko... 

A jutro ciasto na pierniki i w sobotę wielkie pieczenie.

Paczuszki WYMIANKOWE krążą, aż miło-

wszystkie uczestniczki, które już dostały swój prezent,

mogą się nim śmiało chwalić na blogu!

Jak tak dalej pójdzie, to podsumowanie zrobię jeszcze przed Świętami! :)

Za oknem słonko, dokładnie jak w piosence:

Trzyyyynastegooo -  nawet w grudniu jest wiosna! :D

POZDRAWIAM!

Zakładka

Zaglądałyście już do ScrapGangsterek? Jeśli nie, to koniecznie zajrzyjcie.

Dziewczyny proponują bardzo ciekawe wyzwania...

Odpowiadam właśnie na jedno z nich i przedstawiam Zakładkę Retro:

 

Prosta, bez ceregieli. Ozdobiona kwiatkami, motylkami i koralikami.

 

Wiem, wiem.. jakość zdjęć powalająca.... :(
 

Zakładka poleciała (razem z książką ;) ) do Mery

w ramach wymianki książkowej, organizowanej przez Urszulę :)

Życzę wszystkim udanego poniedziałku i tygodnia bez stresów :)

No i słonka!