zuzAnioły

"Aniołów nikt sobie nie wymyślił. Są starsi od Adama i Ewy."

Ks. Jan Twardowski

wtorek, 31 lipca 2012

Ścinkowo-psotny album

Dawno, dawno temu, za siedmioma górami...
zapisałam się do zabawy ścinko-psoty, organizowanej na blogu
Zabawa przednia- każda z uczestniczek wysyłała do innej trochę ścinek, wycinanek, wstążeczkę, itp.
Ze skrawków tych powstały twory niesamowite, same możecie sprawdzić na blogu scrap-ścinki
Ja dziś, bardzo spóźniona, dołączam do finału zabawy.
Oto, co stworzyłam.:


Moje ulubione zdjęcie:

I teraz strony po kolei.
 

Jak widzicie.. album powstał, ale z wklejeniem zdjęć było już gorzej....



I tył okładki:
 Bardzo przepraszam za spóźnienie i za brak wieści z mojej strony.
Stali bywalce wiedzą, że w życiu mym zaistniał pewien kryzys weny, w związku z czym komputer i świat blogowy nie są moimi ulubionymi miejscami ostatnio.
Obiecuję, że się poprawię... :)
A jutro pokażę Wam coś, czego jeszcze u mnie nie było.. :D
ZAPRASZAM!

poniedziałek, 30 lipca 2012

Weranda

Pokażę Wam dzisiaj w duuuużym skrócie nad czym ostatnio pracowałam...
Wczoraj zakończyliśmy roboty budowlano remontowe.
Zostało jeszcze kilka rzeczy do wykończenia, ale tym zajmą się już domownicy...
Mili Państwo, przedstawiam WERANDĘ:
 Przed.. Mój dom rodzinny od strony podwórza.
 I weranda we wstępnej fazie remontu -tu już bez drzwi wejściowych, ale cała reszta jeszcze jest... :)
 A tu dziura. I najlepsi fachowcy na świecie!!
 Kolejna dziura, od strony ulicy :)

 Ujęcie od strony ulicy. Z werandy zostały tylko słupki i dach... 
no i kwietniki na ścianie nadal wiszą.. hahahah!!
 Środek. Okna i drzwi już na miejscu. Plus zewnętrzne ścianki. Za to podłogi brak.
 A tu już podłoga - jedna z warstw. I ocieplenie.
 Sufit. Hura, jest i sufit!!
A tu środek, tak wyglądał wczoraj :)



 I na zewnątrz, razem ze schodami :)
Niestety nie mam wszystkich zdjęć, które chciałabym pokazać.

Ale żeby nie było monotonnie, to w międzyczasie walnęliśmy jeszcze takie dwa daszki...:
I tym oto akcentem chciałabym podziękować za uwagę :)
Dziękuję za doping, trzymanie kciuków i wszystkie rady :)
Obiecuję, że w tym tygodniu pokażę Wam nieco więcej twórczości scrapowo-solnianej, choć czasy znów będzie niewiele. 
A dlaczego? A o tym w kolejnym odcinku! :D

Uściski!

czwartek, 26 lipca 2012

Atak

Zbierałam się, zbierałam... aż w końcu się udało.
We wtorek lepiłam i piekłam (nowości!!! Ale jeszcze nie mogę pokazać..)
A wczoraj cięłam, kleiłam, drukowałam, znowu kleiłam...
No i troszkę rzeczy powstało.
Dziś wrzucam scrapa.
Zdjęcia zrobione w weekend. Przedstawiają mojego bratanka. 
Są autentyczne, żadne tam rozmazywane.
Po prostu sfotografowałam małego UFOka....
No same zobaczcie:

 No, ewidentnie widać, jak mały UFOczek przeistacza się w człowieka... prawda? :D


 Zgubił różki...

Scrap zrobiony do Scrap- mapki#9 i wpasował się w wyzwanie scrapowe na Polkach
Więc go tam szybciutko podrzucam :)

A co u mnie, co u mnie...
No dzieje się znowu, a właściwie dopiero będzie działo.
W weekend kończymy remonty w moim domu rodzinnym!!
Tatusz wychodzi ze szpitala 
i będzie mógł już zamieszkać w pięknym pokoju przerobionym z werandy!!
Hurra!!! 
Czeka nas zatem kończenie remontu, sprzątanie ogólne i ODBIÓR :D
Sierpień zatem zapowiadał się spokojny..
Ale przecież u mnie spokojnie być nie może...
Na początku będzie się znowu działo, ale o tym opowiem Wam jak już będzie po wszystkim... :)

A tymczasem pozdrawiam serdecznie, słonecznie i ciepło :D
Dziękuję za miłe słówka za odwiedzinki, witam serdecznie nowych Tu_Zaglądaczy- jest mi niezmiernie miło Was widzieć i czytać. :)
Ściskam!!

środa, 18 lipca 2012

Skrzydlata

Wczoraj pokazałam magnes, a dzisiaj prezentuję karteczkę do kompletu.


 I jeszcze wspólne zdjęcie:
 Olu, Knujo jedna... dzięki za fotorelację :)
Ewuś, cieszę się ogromnie, że mogłyśmy sprawić Ci taką niespodziankę :)
I bardzo milo było Cię w końcu usłyszeć :) 

Dziękuję Tu_Zaglądaczom za słowa, za pojawianie się i za uśmiechy.
Życzę Wam spokojnego tygodnia i słonka na weekend :)

wtorek, 17 lipca 2012

Anielski magnes

Wczoraj trafił w ręce solenizantki - Ewuni z Zakątka.


 Poza tym brak weny, brak czasu, brak sił.
Znikam na trochę.
Ale do Was będę zaglądać....
Trzymajcie się ciepło!
:*

wtorek, 10 lipca 2012

W pośpiechu

Dziś szybciutki post, z karteczką imieninowo-urodzionową. 
W moim ulubionym kształcie, z ulubionych papierków.

  I jeszcze rzut oka na leżaczek:
Bardzo dziękuję Elili za wyróżnienie :)
Dziękuję również za wszystkie odwiedziny i komentarze.
Dodają skrzyyyydeł :D

poniedziałek, 9 lipca 2012

misz-masz

Weekend.....
 Prawa stopa wygląda jakoś nienaturalnie... ale wierzcie mi na słowo- jest sprawna i całkowicie normalna.. :)
 Żeby nie było, że całe dwa dni byczyłam się gdzieś na złotym piachu... pokazuję zakup sobotni:
(już w otoczeniu biurowych kabli)

To jeszcze nie jest to, czego szukałam.. ale jestem na dobrym tropie :)
A buty powyżej wygodne i spełniają swoją rolę (nieco wyciągają, ale i zasłaniają różowe paluchy.. :) )
No, a żeby nie było tak całkiem stopowo... Pokazuję karteczkę.
Znowu niebieską, na inną okazję.
Zrobioną.. jakoś tak z potrzeby serca.. :)

 Rzut okiem z góry..
 Z góry na leżąco...
A skoro z góry... to przesyłam Wam kawałek mojego dzisiejszego nieba.
I trochę gór :)

Ściskam poniedziałkowo!!