Pamiętnik

Chyba wena wróciła.

Machnęłam wczoraj walentynkę i kartkę urodzinową dla chłopca.

(ale o nich kiedy indziej :) )

I miałam jeszcze trochę pomysłów, ale było już późno...

Dziś pokażę pamiętnik, który wczoraj zrobiłam.

Zobaczyłam ten rysunek/steempel (jak zwał, tak zwał) i nie mogłam się powstrzymać. 

Od razu wiedziałam z jakim papierem go połączyć.

Wyszło, jak wyszło, ale żeby nie było za nudno dodałam flajtowy(jak mówi mój bratanek) guzik.

Całość wyszła w stylu vintage.. o tak:

I kilka zbliżeń:

Tu jest napisane: live, learn, discover.. ale jakoś nie udało się zrobić lepszego, bardziej wyraźnego zbliżenia..

Tu ów napis widać nieco lepiej, ale za to do góry nogami :)

Mróz trzyma. Ale słonko pięknie świeci więc jest naprawdę ślicznie za oknem. Choć gór nie widać.. :)

Co do kozaków (bo wiele o nich komentarzy)... ja najchętniej chodziłabym boso. Nie lubię skarpet i nie cierpię kozaków. Czółenka jeszcze znoszę, ale to przez to, że mnie wydłużają i odchudzają :D

Kozaki przez cały dzień na nogach i to jeszcze w pomieszczeniu, to dla mnie jest niewykonalne...

Obraz- tak, jest przepiękny i ja tez go uwielbiam. Dlatego serce mnie bolało, ze tyle lat "się poniewierał".. 

Remont dobiega końca, ale bałagan, niestety, nie.. Moja pracownia w salonie NIE POMAGA!!! :D

Życzę Wam udanego czwartku!

Uściski!

PS Bo ja już tak mam.. że czasem gdzieś coś znajdę w sieci, zrobię download, print, cut, glue... I nie pamiętam na którym blogu znalazłam...

Dzięki Ewo za podpowiedź :)

Ten piękny digi pochodzi z blogu FVDS